David Gemmell Troja

Iga

Cykl składa się z trzech części:
Troja: Pan Srebrnego Łuku
Troja: Tarcza Gromu
Troja: Upadek Królów
Ostatni dokończyła żona Gemmella - Stella Gemmell, gdyż jej mąż w trakcie pisania Upadku zmarł.
Ale do rzeczy. Od małego mam lekkiego świra na punkcie Troi. Książki te dostałam na urodziny i zakochałam się w nich totalnie. Są niesamowite! Polecam gorąco wszystkim. Łączą w sobie elementy historyczne, romans i fantasy. Niesamowite opisy pozwalają czytelnikowi poczuć chociaż minimalną namiastkę tamtego świata. Nie ma co się oszukiwać – w książkach zazwyczaj trafiają się dłużyzny, dość często wynikające z długaśnych i niepotrzebnych opisów. Ale nie tutaj. Autor w tak piękny sposób opisuje drobiazgi, że ciężko przerwać lekturę. Nawet z pozoru nudne wydarzenia są ciekawe. Nie mówiąc już o tych, które są ważne dla rozwoju fabuły.
Największa siła tkwi jednak w kreowaniu portretów psychologicznych postaci. Każdy z nich ma na sumieniu jakiś grzeszek, przez co nie można jednoznacznie podzielić bohaterów na tych dobrych i złych. Po czasie okazuje się nawet, że ci, których początkowo braliśmy za czarne charaktery, okazują więcej przejawów dobroci niż pozostali. Postacie drugoplanowe i cała masa bohaterów pobocznych powoduje, że świat Davida Gemmela jest pełnowymiarowy. Aż chciałoby się, żeby właśnie w taki sposób były pisane podręczniki do historii.

[Z okładki:
Troja - miasto skarbów i herosów, ukochane przez bogów, budzące chciwość i żądzę władzy, scena wielkich tragedii. Tam właśnie przeznaczenie prowadzi troje bohaterów tej książki: Helikaona, zwanego też Panem Srebrnego Łuku, młodą kapłankę Andromachę i legendarnego wojownika Arguriosa z Myken.

U celu swej podróży znajdą miasto rozdzierane przez ambicje synów króla Priama - istny tygiel zazdrości, oszustw i spisków, na który spoglądają głodni łupu wrogowie.

Nadchodzi czas męstwa i zdrady, krwi i strachu...]